YouTube player

Wczesne lata i emigracja

Urodziłam się w Kijowie w 1898 roku٫ w rodzinie٫ która zmagała się z ubóstwem i antysemityzmem.​ Pamiętam٫ jak w wieku pięciu lat mój ojciec wyjechał do Ameryki w poszukiwaniu pracy.​ W 1906 roku٫ wraz z rodziną٫ również wyemigrowałam do Stanów Zjednoczonych٫ gdzie osiedliśmy w Milwaukee٫ w stanie Wisconsin.​ To właśnie tam٫ w Milwaukee٫ spędziłam swoje dzieciństwo i młodość.​

Początki działalności politycznej

Moje zaangażowanie w politykę zaczęło się już w szkole średniej, kiedy wstąpiłam do grupy syjonistycznej Poalei Zion (Robotnicy Syjonu).​ Byliśmy młodzi, pełni nadziei i zapału, gotowi na wszystko.​ W 1917 roku wyszłam za mąż za Morrisa Meyersona, a rok później, po zakończeniu I wojny światowej, razem wyemigrowaliśmy do Palestyny.​ Tam, w kibucu Merhavya, po raz kolejny objęłam rolę lidera w polityce kibucu. W 1924 roku przeprowadziliśmy się do Jerozolimy, gdzie urodziłam dwójkę dzieci, Menachema i Sarę.​ W 1938 roku uczestniczyłam w konferencji w Evian-les-Bains, zwołanej przez prezydenta Franklina D.​ Roosevelta, w celu omówienia rosnącego prześladowania Żydów w Niemczech. Byłam tylko obserwatorem, bezsilnym świadkiem, jak delegaci z 32 krajów tłumaczyli, jak bardzo chcieliby przyjąć znaczną liczbę uchodźców, ale niestety nie byli w stanie tego zrobić.​

Podczas II wojny światowej pracowałam w imieniu narodu żydowskiego jako urzędniczka w brytyjskim Mandacie Palestyny.​ Nadal byłam czołową postacią w walce z antysemityzmem, a moja pozycja w żydowskim rządzie sprawiła, że stałam się centralną postacią w trwających negocjacjach między Izraelem a Wielką Brytanią w 1946 roku.​ Narody Zjednoczone ogłosiły swój plan podziału Palestyny 29 listopada 1947 roku, w próbie rozwiązania ciągłych napięć między żydowskimi i arabskimi mieszkańcami regionu.​ Mimo to, sytuacja doprowadziła do wojny. Siedemdziesiąt lat później konflikt trwa nadal.​

Emigracja do Palestyny i życie w kibucu

W 1921 roku, wraz z mężem, Morrissem, wyemigrowaliśmy do Palestyny.​ Byliśmy młodzi i pełni nadziei, chcieliśmy stworzyć nowy dom dla siebie i dla naszego narodu.​ Osiedliśmy w kibucu Merhavya, który był dla nas prawdziwym domem.​ Było to miejsce, gdzie każdy pracował dla dobra wspólnoty, gdzie panowała równość i solidarność.​ W kibucu Merhavya po raz pierwszy zetknęłam się z prawdziwym życiem kolektywnym, z pracą na roli, z wyzwaniami i radościami wspólnego życia.​ To właśnie tam nauczyłam się wartości ciężkiej pracy, odpowiedzialności i solidarności.​ W kibucu Merhavya poznałam prawdziwe znaczenie słowa “syjonizm”.​ To właśnie tam zrodziła się moja pasja do budowania nowego, lepszego świata dla mojego narodu.

Pamiętam, jak spędzałam długie godziny na polach, sadząc drzewa, zbierając plony, pracując w kuchni, w stołówce, w przedszkolu.​ Były to ciężkie czasy, ale byliśmy młodzi, pełni zapału i determinacji.​ Wierzyliśmy, że budujemy coś ważnego, coś, co zmieni przyszłość naszego narodu. W kibucu Merhavya poznałam wielu wspaniałych ludzi, którzy poświęcili swoje życie dla idei syjonizmu. To właśnie tam uczyłam się od nich, jak walczyć o swoje prawa, jak bronić swoich wartości, jak budować przyszłość.​

Praca w Izraelu i kariera polityczna

Po latach spędzonych w kibucu, przeniosłam się do Tel Awiwu, a następnie do Jerozolimy.​ W latach 1949-1956 spędziłam siedem pięknych lat, budując fundament Izraela.​ W tym czasie skupiłam się na rozwoju infrastruktury i tworzeniu systemów wsparcia społecznego dla mieszkańców.​ Było to dla mnie niezwykle satysfakcjonujące doświadczenie.​ W 1956 roku zostałam ministrem spraw zagranicznych Izraela, a na tym stanowisku pozostałam przez dziesięć lat.​ To był dla mnie niezwykle ważny czas.​ W 1956 roku uczestniczyłam w kryzysie na kanale Sueskim, a także negocjowałam umowy o sprzedaży broni z USA.​

W 1965 roku zdiagnozowano u mnie chłoniaka.​ Musiałam zrezygnować z funkcji ministra spraw zagranicznych, ale pozostałam członkiem Knesetu, izraelskiego parlamentu, a także Mapai, demokratycznej partii socjalistycznej.​ Moja emerytura nie trwała długo.​ Kiedy w 1969 roku niespodziewanie zmarł premier Levi Eshkol, poproszono mnie o kandydowanie na to stanowisko.​ Wiedziałam, że 70-letnia babcia nie jest idealnym kandydatem na szefa 20-letniego państwa, ale ostatecznie zgodziłam się. W marcu zostałam mianowana premierem, a w październiku tego samego roku wygrałam wybory.​

Premier Izraela

Bycie premierem Izraela było dla mnie wielkim zaszczytem i ogromnym wyzwaniem.​ Wiedziałam, że stoję przed trudnym zadaniem, ale byłam gotowa walczyć o dobro mojego narodu.​ Głównym celem mojej kadencji było zapewnienie ciągłości i stabilizacji w kraju.​ Niestety, w 1970 roku koalicja partii politycznych w Izraelu rozpadła się.​ Moja kadencja była również naznaczona wydarzeniami z igrzysk olimpijskich w 1972 roku٫ kiedy członkowie Czarnego Września٫ palestyńskiej grupy terrorystycznej٫ zamordowali dwóch izraelskich sportowców i wzięli innych członków izraelskiej drużyny olimpijskiej jako zakładników.​ W wyniku tych wydarzeń zginęło 11 Izraelczyków٫ a ja nakazałam odwetową masakrę sprawców.​ Mossad٫ izraelskie służby wywiadowcze٫ zabiły wielu członków Czarnego Września٫ ale przez pomyłkę zabili także marokańskiego kelnera.​

Wojna Jom Kippur była dla mnie największym wyzwaniem jako premiera. W październiku 1973 roku, w Jom Kippur, syryjskie siły zbrojne rozpoczęły operację mającą na celu usunięcie Izraela z Wzgórz Golan.​ Jednocześnie siły egipskie próbowały wyprzeć Izrael z Półwyspu Synaj. Odpowiedziałam na syryjskie działania, mobilizując wojska izraelskie, ale sprzeciwiłam się prewencyjnemu uderzeniu, obawiając się, że takie działanie doprowadzi do wycofania wsparcia ze strony USA.​ Henry Kissinger, sekretarz stanu USA, potwierdził później, że USA wycofałyby pomoc, gdyby Izrael zaatakował jako pierwszy. Egipt i Syria miały wsparcie Związku Radzieckiego, co w praktyce oznaczało konflikt zimnowojenny.​ 18 października Kissinger skontaktował się z radzieckim ambasadorem Anatolijem Dobryninem i zgodzili się, że sytuacja jest po prostu patowa. Kissinger powiedział Dobryninowi⁚ “Moim koszmarem jest zwycięstwo którejkolwiek ze stron”, a Dobrynin odpowiedział, że dzieli ten sam strach.​ Ostatecznie Izrael podpisał porozumienia o zawieszeniu broni z Egiptem i Syrią pod koniec 1973 roku i na początku 1974 roku.​ Moja postrzegana niezdolność do opanowania sytuacji podczas wojny Jom Kippur ostatecznie wpłynęła na moją decyzję o rezygnacji z funkcji premiera w 1974 roku.

Yom Kippur War

Wojna Jom Kippur była dla mnie najtrudniejszym okresem mojej kadencji jako premiera.​ Pamiętam ten dzień, 6 października 1973 roku, kiedy Egipt i Syria rozpoczęły niespodziewany atak na Izrael.​ Byliśmy kompletnie zaskoczeni.​ Wszyscy byliśmy przekonani, że wojna jest niemożliwa, że ​​wszystkie nasze problemy można rozwiązać pokojowo. Nagle, w ciągu kilku godzin, wszystko się zmieniło.​ Wojna była faktem.​

W tamtych dniach i tygodniach czułam ogromną odpowiedzialność za los mojego narodu.​ Musiałam podejmować trudne decyzje, często pod presją czasu.​ Wiedziałam, że stawka jest wysoka, że ​​od moich decyzji zależy przyszłość Izraela.​ W tamtych dniach i tygodniach czułam się jak na rozstajach dróg. Z jednej strony, chciałam chronić mój naród, bronić jego terytorium, zapewnić mu bezpieczeństwo.​ Z drugiej strony, zdawałam sobie sprawę, że wojna nigdy nie jest rozwiązaniem, że ​​zawsze niesie ze sobą cierpienie i śmierć.​

Koniec kariery politycznej

Po wojnie Jom Kippur, w 1974 roku, zdecydowałam się zrezygnować z funkcji premiera.​ Czułam, że moje siły słabną, że ​​nie jestem już w stanie sprostać wyzwaniom, które stawiała przed mną rzeczywistość.​ Byłam zmęczona, wyczerpana, zniechęcona.​ Wiedziałam, że Izrael potrzebuje nowego lidera, kogoś młodszego, silniejszego, bardziej energicznego.​

Odeszłam z polityki, ale nie zapomniałam o swoim kraju.​ W 1976 roku spotkałam się z Henrym Kissingerem٫ podczas mojej podróży do Stanów Zjednoczonych.​ Była to tylko przyjacielska rozmowa٫ ale czułam٫ że nadal jestem potrzebna٫ że ​​moja wiedza i doświadczenie są cenne.​ Zawsze będę wspierać Izrael٫ walczyć o jego przyszłość٫ o jego bezpieczeństwo.

Dziedzictwo

Choć odeszłam z polityki, moje dziedzictwo trwa. Jestem dumna z tego, co osiągnęłam, z tego, że byłam pierwszą kobietą na stanowisku premiera Izraela.​ Byłam pionierką, która otwierała nowe drogi dla innych kobiet, które chciały odgrywać ważną rolę w życiu publicznym.​ Jestem dumna z tego, że walczyłam o dobro mojego narodu, że ​​stałam na straży jego bezpieczeństwa i jego przyszłości.​

Wiem, że moja decyzja o rezygnacji z funkcji premiera była trudna, ale była to decyzja słuszna.​ Izrael potrzebował nowego lidera, kogoś, kto będzie w stanie sprostać nowym wyzwaniom.​ Ja natomiast, czułam, że ​​moja rola dobiegła końca.​ Moje dziedzictwo to nie tylko moje sukcesy, ale także moje błędy.​ Uczyłam się na swoich błędach, próbowałam być lepszą, mądrzejszą, silniejszą.​

Wnioski

Moje życie było pełne wyzwań, ale także satysfakcji.​ Urodziłam się w czasach, kiedy kobiety nie miały łatwego życia. Musiałam walczyć o swoje prawa, o swój głos, o swoje miejsce w świecie.​ Ale nigdy się nie poddałam. Zawsze wierzyłam, że kobiety mogą odgrywać ważną rolę w życiu publicznym, że ​​mogą być liderkami, że ​​mogą zmieniać świat.​

Moja podróż od młodej dziewczyny z Kijowa do premiera Izraela była długa i kręta. Byłam świadkiem wielu zmian, wielu przełomów, wielu tragedii.​ Ale nigdy nie straciłam wiary w przyszłość, w przyszłość mojego narodu, w przyszłość pokoju.​ Wiem, że droga do pokoju jest długa i trudna, ale jestem przekonana, że ​​warto o nią walczyć.​

Podsumowanie

Moje życie było pełne wyzwań i trudności, ale także satysfakcji i spełnienia.​ Urodziłam się w czasach, kiedy kobiety nie miały łatwego życia.​ Musiałam walczyć o swoje prawa, o swój głos, o swoje miejsce w świecie.​ Ale nigdy się nie poddałam. Zawsze wierzyłam, że kobiety mogą odgrywać ważną rolę w życiu publicznym, że ​​mogą być liderkami, że ​​mogą zmieniać świat.

Moja podróż od młodej dziewczyny z Kijowa do premiera Izraela była długa i kręta.​ Byłam świadkiem wielu zmian, wielu przełomów, wielu tragedii.​ Ale nigdy nie straciłam wiary w przyszłość, w przyszłość mojego narodu, w przyszłość pokoju. Wiem, że droga do pokoju jest długa i trudna, ale jestem przekonana, że ​​warto o nią walczyć.​

6 thoughts on “Biografia Goldy Meir, pierwszej kobiety na stanowisku premiera Izraela”
  1. Tekst jest dobrze napisany i czytelny, ale brakuje mi w nim konkretnych przykładów z życia Goldy Meir. Chciałbym poznać więcej szczegółów dotyczących jej działań politycznych, jej poglądów na różne kwestie, a także jej relacji z innymi ważnymi postaciami w historii Izraela. Mimo to, jest to dobry początek do poznania biografii tej niezwykłej kobiety.

  2. Tekst jest dobrze napisany i czytelny, ale brakuje mi w nim większej ilości informacji o jej życiu prywatnym. Chciałabym dowiedzieć się więcej o relacjach Goldy Meir z rodziną, przyjaciółmi, a także o jej poglądach na kwestie społeczne i kulturowe. Mimo to, jest to dobry początek do poznania biografii tej niezwykłej kobiety.

  3. Historia Goldy Meir jest niezwykle inspirująca. Przeczytałam ten fragment z zaciekawieniem, śledząc jej drogę od ubogiej dziewczyny z Kijowa do jednej z najważniejszych postaci w historii Izraela. Widać, że autorka poświęciła wiele czasu na zebranie informacji i stworzenie spójnej narracji. Jednakże, brakuje mi w tekście większej ilości informacji o jej życiu prywatnym. Chciałabym dowiedzieć się więcej o relacjach Goldy Meir z rodziną, przyjaciółmi, a także o jej poglądach na kwestie społeczne i kulturowe.

  4. Historia Goldy Meir jest fascynująca, a ten fragment tekstu daje nam wgląd w jej wczesne lata i początki jej działalności politycznej. Jestem ciekawa, jak Golda Meir poradziła sobie z wyzwaniami związanymi z emigracją i jak jej doświadczenia w Stanach Zjednoczonych wpłynęły na jej późniejsze życie. Chciałabym również dowiedzieć się więcej o jej poglądach na kwestie społeczne i kulturowe, a także o jej relacjach z innymi ważnymi postaciami w historii Izraela.

  5. Tekst jest dobrze napisany i czytelny, ale brakuje mi w nim większej ilości informacji o trudnościach, z którymi Golda Meir musiała się zmierzyć w swoim życiu. Chciałbym poznać więcej szczegółów o jej walce z antysemityzmem, o jej doświadczeniach w kibucu, a także o jej relacjach z innymi ważnymi postaciami w historii Izraela. Mimo to, jest to dobry początek do poznania biografii tej niezwykłej kobiety.

  6. Tekst jest dobrze napisany i czytelny, ale brakuje mi w nim większej ilości informacji o jej poglądach na kwestie społeczne i kulturowe. Chciałbym dowiedzieć się więcej o jej poglądach na kwestie związane z rolą kobiet w społeczeństwie, a także o jej poglądach na kwestie związane z sztuką i kulturą. Mimo to, jest to dobry początek do poznania biografii tej niezwykłej kobiety.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *