YouTube player

Wczesne lata i rodzina

Urodziłem się w 1808 roku na farmie w hrabstwie Christian w Kentucky, jako ostatnie z dziesięciorga dzieci Samuela i Jane Davis.​ Moje dzieciństwo spędziłem na plantacji bawełny w Mississippi, gdzie rodzina przeniosła się, gdy miałem zaledwie cztery lata.​ W wieku siedmiu lat wysłano mnie do szkoły dla chłopców w Dominikanie, a później uczęszczałem do Transylvania College w Lexington w Kentucky. W wieku trzynastu lat wstąpiłem do Akademii Wojskowej Stanów Zjednoczonych w West Point, gdzie ukończyłem studia w 1828 roku.​ Moim najlepszym przyjacielem w West Point był Albert Sidney Johnston, który później został generałem Konfederacji.​

Edukacja i kariera wojskowa

Moja edukacja rozpoczęła się w szkole dla chłopców w Dominikanie, gdzie spędziłem trzy lata, a następnie kontynuowałem naukę w Transylvania College w Lexington w Kentucky.​ Byłem jednak bardziej zainteresowany życiem wojskowym, więc w wieku trzynastu lat wstąpiłem do Akademii Wojskowej Stanów Zjednoczonych w West Point.​ Tam, w 1828 roku, ukończyłem studia, zajmując 23. miejsce w klasie 33.​ W West Point poznałem Alberta Sidney’ego Johnsona, który później został generałem Konfederacji.​ W klasie za mną byli również Robert E.​ Lee i Joseph E. Johnston, którzy również odgrywali znaczące role w wojnie secesyjnej.

Po ukończeniu West Point służyłem jako podporucznik na terytorium Wisconsin, a następnie walczyłem w wojnie Czarnego Jastrzębia pod dowództwem pułkownika Zachary’ego Taylora, którego córka Sarah Knox została później moją żoną.​ W tamtym czasie byłem uważany za przystojnego, dowcipnego i czarującego mężczyznę.​ Po dwóch latach służby w Arkansas zrezygnowałem z wojska w 1835 roku, ożeniłem się z Knox i został plantatorem w pobliżu Vicksburg w Mississippi, na ziemi, którą otrzymałem od mojego bogatego starszego brata, Josepha.​ Niestety, moja ukochana żona zmarła trzy miesiące po ślubie na malarię.​ Ogarnięty żalem, przez siedem lat żyłem w odosobnieniu, rozwijając plantację i poświęcając się lekturze prawa konstytucyjnego i literatury światowej.

W 1845 roku, jako członek Partii Demokratycznej, zostałem wybrany do Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. W tym samym roku ożeniłem się z Variną Howell, arystokratką z Natchez w Mississippi, która była o 18 lat młodsza ode mnie i wnuczką byłego gubernatora New Jersey.​ W 1846 roku zrezygnowałem z mandatu w Kongresie, aby walczyć w wojnie amerykańsko-meksykańskiej jako pułkownik dowodzący Pierwszą Mississippi Volunteer. Odniosłem zwycięstwo w bitwie pod Buena Vista (1847), stosując taktykę, która zdobyła uznanie nawet w europejskiej prasie.​ Po powrocie do Mississippi, poważnie ranny, wstąpiłem do Senatu i wkrótce zostałem przewodniczącym Komisji ds.​ Spraw Wojskowych.​ W 1851 roku bezskutecznie kandydowałem na gubernatora Mississippi.​ W 1853 roku prezydent Franklin Pierce mianował mnie sekretarzem wojny.​ W tym czasie rozbudowałem armię, wzmocniłem obronę wybrzeża i nadzorowałem trzy projekty budowy kolei do Pacyfiku.​ Byłem również zagorzałym zwolennikiem zakupu Gadsdena.​

Kariera polityczna przed wojną secesyjną

Po odejściu Pierce’a z urzędu w 1857 roku wróciłem do Senatu.​ W tym czasie napięcia między Północą a Południem rosły.​ W swoich wystąpieniach, zarówno na Północy, jak i na Południu, apelowałem o harmonię między oboma regionami.​ W wyborach prezydenckich w 1860 roku sprzeciwiłem się kandydatowi Północnych Demokratów, Stephenowi A.​ Douglasowi, który popierał zasadę suwerenności ludowej.​ Dołączyłem do Południowych Demokratów w poparciu Johna C.​ Breckinridge’a, który domagał się federalnej ochrony dla niewolnictwa na terytoriach i startował z osobnej listy.​

Kiedy Karolina Południowa wystąpiła z Unii w grudniu 1860 roku٫ nadal sprzeciwiałem się secesji٫ choć uważałem٫ że Konstytucja daje każdemu stanowi prawo do wycofania się z pierwotnego porozumienia między stanami. Byłem przekonany٫ że nowo wybrany prezydent٫ Abraham Lincoln٫ będzie chciał zmusić Południe do podporządkowania się٫ co doprowadziłoby do katastrofalnych skutków.

21 stycznia 1861 roku, 12 dni po secesji Mississippi, wygłosiłem w Senacie wzruszające przemówienie pożegnalne, w którym błagałem o pokój.​ Zanim dotarłem do mojej plantacji Brierfield, zostałem mianowany generałem brygady, aby stanąć na czele sił zbrojnych Mississippi i przygotować je do obrony.​ Jednak w ciągu dwóch tygodni Konwencja Konfederacka w Montgomery w Alabamie wybrała mnie na tymczasowego prezydenta Konfederacji.​ Byłem zaskoczony tą wiadomością. W odróżnieniu od wielu przywódców Południa, spodziewałem się wojny i miałem nadzieję zostać naczelnym dowódcą armii Południa.​

Prezydentura Konfederacji

W moim inauguracyjnym przemówieniu 18 lutego 1861 roku, w części powiedziałem⁚ “Podejmuję obowiązki urzędu, do którego zostałem wybrany, mając nadzieję, że początek naszej kariery jako Konfederacji nie zostanie zakłócony przez wrogie sprzeciwy wobec naszego korzystania z odrębnego istnienia i niezależności, które ogłosiliśmy i które, z pomocą Opatrzności, zamierzamy utrzymać”.​

Moim pierwszym aktem było wysłanie misji pokojowej do Waszyngtonu, aby zapobiec konfliktowi zbrojnego.​ Lincoln odmówił spotkania z moimi wysłannikami, a miesiąc później zdecydował się wysłać uzbrojone statki do Charleston w Karolinie Południowej, aby zaopatrzyć zagrożony garnizon Unii w Fort Sumter.​ Z niechęcią nakazałem bombardowanie fortu (12-13 kwietnia), co zapoczątkowało wojnę secesyjną.​ Dwa dni później Lincoln wezwał 75 000 ochotników, co doprowadziło do secesji Wirginii i trzech innych stanów z Unii.​

Stałem w obliczu poważnego kryzysu.​ Jako prezydent bez precedensu, musiałem stworzyć zupełnie nowe państwo w trakcie wojny.​ Mając tylko jedną czwartą białej populacji stanów Północnych, z niewielką częścią zdolności produkcyjnych Północy, z gorszymi liniami kolejowymi, bez floty, bez fabryk prochu, bez stoczni i z przerażającym brakiem broni i wyposażenia, Południe było w złym stanie, aby stawić czoła inwazji. Jednak w Bull Run (Manassas, Wirginia) 21 lipca 1861 roku Konfederaci rozgromili siły Unii.​ Tymczasem, z użyciem improwizowanych materiałów, stworzyłem fabryki do produkcji prochu, armat, broni ręcznej i magazynów wojskowych.​ W odbudowanych stoczniach budowano kanonierki, a niedostateczne linie kolejowe i tabor Południa były wielokrotnie naprawiane.​ Wysłałem agentów do Europy, aby pozyskali broń i amunicję, a także aby pozyskali poparcie dla naszej sprawy.​ W 1862 roku Kongres Konfederacki uchwalił ustawę o konfiskacie, która zezwalała na skonfiskowanie majątku wszystkich osób, które otwarcie sprzeciwiały się Konfederacji. Ustawa ta była skierowana głównie przeciwko osobom pochodzenia północnego, które mieszkały na Południu.​

Wojna secesyjna

Wojna secesyjna była dla mnie niezwykle trudnym okresem.​ Musiałem zmierzyć się z licznymi wyzwaniami, zarówno militarnymi, jak i politycznymi.​ Choć walczyliśmy z zapałem i odwagą, nasze zasoby były znacznie mniejsze niż zasoby Unii.​ Brakowało nam fabryk, stoczni, a nawet wystarczającej ilości broni i amunicji.​ Mimo to, udało nam się odnieść kilka znaczących zwycięstw, takich jak bitwa pod Bull Run, która wstrząsnęła Północą i dała nam nadzieję na zwycięstwo.​

Jednakże, mimo moich starań, wojna stawała się coraz bardziej wyniszczająca.​ Z czasem, z powodu braku zasobów i przewagi liczebnej Unii, nasza sytuacja stawała się coraz bardziej beznadziejna.​ W 1864 roku Północ rozpoczęła kampanię o charakterze totalnym٫ która miała na celu zniszczenie naszej infrastruktury i gospodarki.​ Miasta na Południu były bombardowane٫ a plantacje niszczone.​ Ludność cywilna cierpiała z powodu głodu i chorób.​

W 1865 roku, po upadku Richmond, stolicy Konfederacji, zostałem zmuszony do ucieczki. Byłem ścigany przez siły Unii.​ W końcu, 10 maja 1865 roku, zostałem aresztowany w Georgii.​ Po aresztowaniu spędziłem dwa lata w więzieniu w Fort Monroe w Wirginii, oskarżony o zdradę.​ Choć nigdy nie stanąłem przed sądem, byłem symbolem upadku Konfederacji i zostałem skazany na życie w cieniu tej klęski.​

Upadek Konfederacji i aresztowanie Davisa

W 1865 roku, po długiej i krwawej wojnie, Konfederacja zaczęła się rozpadać.​ Nasze siły były coraz bardziej osłabione, a morale żołnierzy spadało.​ W kwietniu 1865 roku, po upadku Richmond, stolicy Konfederacji, zostałem zmuszony do ucieczki.​ Byłem ścigany przez siły Unii. Podróżowałem przez kilka stanów, próbując dotrzeć do miejsca, gdzie mógłbym się ukryć. W końcu, 10 maja 1865 roku, zostałem aresztowany w Georgii.​

Aresztowanie było dla mnie szokiem.​ Byłem prezydentem państwa, które walczyło o swoją niezależność.​ Teraz byłem więźniem, oskarżonym o zdradę.​ Zostałem przewieziony do Fort Monroe w Wirginii, gdzie spędziłem dwa lata w więzieniu.​ Byłem odizolowany od świata zewnętrznego, bez możliwości kontaktu z rodziną i przyjaciółmi.

W więzieniu miałem dużo czasu do myślenia.​ Zastanawiałem się nad przyczynami naszej klęski i nad przyszłością Południa.​ Uważałem, że wojna była nieunikniona, ale wierzyłem, że walczyliśmy o sprawiedliwą sprawę.​ Byłem przekonany, że Konfederacja była jedynym sposobem na ochronę naszej kultury i naszego sposobu życia.​ Jednakże, wojna przyniosła ogromne cierpienie i zniszczenie.​ Byłem świadomy, że wiele osób straciło życie, a wiele rodzin zostało rozbitych.​

Po wojnie

Po dwóch latach spędzonych w więzieniu w Fort Monroe, zostałem zwolniony z aresztu pod warunkiem, że złożę przysięgę lojalności wobec Stanów Zjednoczonych. Było to dla mnie niezwykle trudne doświadczenie. Musiałem przyznać się do porażki i zaakceptować nową rzeczywistość.​ Zostałem jednak zwolniony z zarzutów o zdradę i nigdy nie stanąłem przed sądem.​

Po powrocie do domu, znalazłem się w zupełnie innym świecie.​ Południe było zniszczone przez wojnę.​ Gospodarka leżała w ruinie, a plantacje były opuszczone. Ludność cywilna cierpiała z powodu ubóstwa i głodu.​ Byłem świadomy, że muszę odnaleźć swoje miejsce w tym nowym świecie.

W 1877 roku, po kilku podróżach do Europy w celu odzyskania zdrowia, przeprowadziłem się do Beauvoir, małego nadmorskiego majątku w pobliżu Biloxi w Mississippi.​ Był to prezent od jednego z moich zwolenników.​ Tam spędziłem ostatnie lata swojego życia, pisząc swoje wspomnienia “Powstanie i upadek rządu Konfederacji”.​ W książce tej starałem się przedstawić historię Konfederacji z mojej perspektywy. Chciałem, aby świat poznał prawdę o naszej walce i o tym, co napędzało naszą determinację do walki o niezależność.​

Dziedzictwo Jeffersona Davisa

Moje dziedzictwo jest złożone i pełne kontrowersji. Dla wielu jestem symbolem południowego uporu i walki o niezależność.​ Uważają, że walczyłem o zachowanie naszego sposobu życia, naszej kultury i naszych tradycji.​ Dla innych jestem zdrajcą, który próbował rozbić naród i pozostawić w niewoli miliony ludzi.​

Nie mam złudzeń, że moje imię zostanie zapamiętane w historii.​ Byłem prezydentem Konfederacji, państwa, które walczyło o swoje prawo do samostanowienia.​ Wierzyłem, że Południe miało prawo do samostanowienia i że nie powinno być zmuszane do podporządkowania się rządowi federalnemu.​

Moje decyzje, zarówno te podjęte przed wojną, jak i podczas niej, miały dalekosiężne konsekwencje.​ Byłem głównym architektem polityki Konfederacji, która doprowadziła do wojny secesyjnej. Moje działania miały wpływ na losy tysięcy ludzi.​ Uważam, że moja historia jest ważna dla zrozumienia tego, co się stało w czasie wojny secesyjnej.​

Krytyka i kontrowersje

Moja postać budzi wiele kontrowersji.​ Jestem krytykowany za swoje stanowisko w sprawie niewolnictwa.​ Byłem zagorzałym zwolennikiem instytucji niewolnictwa, wierząc, że jest ona niezbędna dla gospodarki Południa. Uważałem, że niewolnictwo jest naturalnym porządkiem społecznym i że Afrykanie są niższymi rasowo.​

Moje poglądy na temat niewolnictwa są odrzucane przez większość społeczeństwa.​ Współczesny świat widzi niewolnictwo jako zbrodnię przeciwko ludzkości.​ Ja sam w swoich wspomnieniach uznałem, że niewolnictwo było “największym błędem naszego narodu”.​

Krytykowany jestem również za moje działania podczas wojny secesyjnej.​ Uważam, że byłem odpowiedzialnym i wytrwałym przywódcą, który walczył o sprawiedliwą sprawę.​ Jednak niektórzy zarzucają mi, że byłem nieudolnym i bezlitosnym dyktatorem.​ Krytykują mnie za moje decyzje wojskowe, które doprowadziły do wielu ofiar i zniszczeń.​

Pamięć o Jeffersonie Davisie

Moja postać budzi skrajne emocje.​ W niektórych kręgach jestem nadal czczony jako bohater Południa, obrońca tradycji i walczący o niezależność.​ Moje imię jest używane do nazwania szkół, ulic i pomników.​ W niektórych częściach Południa jestem traktowany jak święty.​

Jednakże, w większości społeczeństwa amerykańskiego jestem postrzegany jako zdrajca i symbol niewolnictwa. Moje imię jest synonimem rasizmu i nienawiści.​ Pomniki upamiętniające mnie są niszczone, a moje imię jest wymazane z mapy kraju.​

Pamięć o mnie jest zatem bardzo podzielona. Niektórzy widzą we mnie bohatera, inni widzą zdrajcę.​ Nie mam wpływu na to, jak ludzie mnie postrzegają.​ Mogę jedynie mówić prawdę o sobie i o tym, co się stało.​ Wierzę, że moja historia jest ważna dla zrozumienia tego, co się stało w czasie wojny secesyjnej i dla budowania lepszej przyszłości dla wszystkich Amerykanów.

Wnioski

Moje życie było pełne wyzwań i kontrowersji.​ Byłem świadkiem wielkich przemian w historii Stanów Zjednoczonych, a moje decyzje miały wpływ na losy tysięcy ludzi.​ Wierzę, że byłem patriotą, który walczył o to, co uważał za słuszne.​ Jednakże, moje działania doprowadziły do wojny secesyjnej, która przyniosła ogromne cierpienie i zniszczenie.

Dzisiaj, gdy patrzę na historię z perspektywy czasu, widzę, że byłem produktem swojej epoki. Byłem wychowany w kulturze niewolnictwa i wierzyłem, że jest ono niezbędne dla gospodarki Południa.​ Jednakże, z odległości czasu widzę, że niewolnictwo było zbrodnią przeciwko ludzkości.​

Moje dziedzictwo jest złożone i pełne kontrowersji.​ Nie mam złudzeń, że będę zapamiętany jako bohater. Jestem świadomy, że moje działania miały negatywne konsekwencje.​ Jednakże, wierzę, że moja historia jest ważna dla zrozumienia tego, co się stało w czasie wojny secesyjnej i dla budowania lepszej przyszłości dla wszystkich Amerykanów.​

9 thoughts on “Biografia Jeffersona Davisa, prezydenta Konfederacji”
  1. W tekście brakuje mi trochę kontekstu historycznego. Choć opisano wczesne lata Davisa, to nie ma wystarczająco dużo informacji o panujących wówczas w USA stosunkach społecznych, politycznych i ekonomicznych. To utrudnia pełne zrozumienie jego wyborów i motywacji.

  2. Brakuje mi w tekście informacji o wpływie rodziny Davisa na jego rozwój. Czy jego rodzice byli zwolennikami niewolnictwa? Jak kształtowały się jego poglądy na temat polityki i społeczeństwa? To ważne pytania, które mogłyby wzbogacić artykuł.

  3. Autor artykułu świetnie posługuje się językiem, a tekst jest napisany w sposób przystępny i angażujący. Z przyjemnością czytałam o początkach kariery wojskowej Davisa i jego związku z Albertem Sidneyem Johnstonem. To bardzo ciekawe połączenie faktów i anegdot.

  4. Chciałabym, aby autor bardziej rozwinął temat śmierci żony Davisa. Wspomniano o tym jedynie w kilku zdaniach, a to wydarzenie z pewnością miało duży wpływ na jego dalsze życie. Byłoby ciekawie poznać więcej szczegółów.

  5. Artykuł jest bardzo dobrze napisany i zawiera wiele interesujących informacji o wczesnym życiu i karierze wojskowej Jeffersona Davisa. Szczególnie podobało mi się, że autor przedstawił nie tylko jego sukcesy, ale także porażki, takie jak śmierć żony. To dodaje głębi i realizmu do postaci Davisa.

  6. Artykuł jest dobrze zorganizowany i logicznie skonstruowany. Podoba mi się, że autor skupił się na najważniejszych wydarzeniach z wczesnego życia Davisa, nie zanurzając się w niepotrzebne detale. To sprawia, że tekst jest treściwy i łatwy do przyswojenia.

  7. Artykuł jest interesujący i dobrze napisany. Podoba mi się, że autor skupił się na wczesnym życiu Davisa, a nie na jego późniejszej karierze politycznej. To pozwala lepiej zrozumieć jego początki i motywacje.

  8. Artykuł jest dobrze napisany i zawiera wiele informacji o wczesnym życiu Jeffersona Davisa. Podoba mi się, że autor nie unika trudnych tematów, takich jak niewolnictwo, i stara się przedstawić je w sposób obiektywny.

  9. Polecam ten artykuł wszystkim zainteresowanym historią Stanów Zjednoczonych. Jest to doskonałe wprowadzenie do życia i kariery Jeffersona Davisa, jednego z najważniejszych postaci w dziejach tego kraju.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *