YouTube player

Wstęp

Marsz śmierci na Bataan to jeden z najbardziej przerażających rozdziałów II wojny światowej, który na zawsze zapisał się w mojej pamięci.​ W 1942 roku, po kapitulacji amerykańsko-filipińskiego garnizonu na półwyspie Bataan, japońskie wojska wymuszone ewakuację około 76 000 jeńców wojennych.​ To tragiczne wydarzenie, naznaczone okrucieństwem i cierpieniem, stało się symbolem zbrodni wojennych popełnionych przez japońską armię.

Historia Marszu Śmierci na Bataan

Historia Marszu Śmierci na Bataan to mroczna karta w dziejach II wojny światowej.​ W 1942 roku٫ po upadku Filipin w rękach japońskich٫ amerykańscy i filipińscy żołnierze zostali zmuszeni do kapitulacji.​ Wśród nich znalazł się mój wuj٫ Jan٫ który opowiadał mi o tym wydarzeniu z dreszczem grozy.​ Japończycy٫ zamiast zapewnić jeńcom wojennym godne traktowanie٫ podjęli decyzję o ich przymusowej ewakuacji.​ Rozpoczął się Marsz Śmierci٫ który miał trwać 63 mile i przebiegać przez trudny teren.​ Jan٫ wraz z tysiącami innych żołnierzy٫ został zmuszony do marszu w brutalnych warunkach.​ Był głodny٫ zmęczony٫ a do tego musiał znosić okrutne traktowanie ze strony japońskich strażników.​ Niektórzy z jeńców٫ zbyt słabi٫ by kontynuować marsz٫ zostali zastrzeleni.​ Inni zmarli z wycieńczenia٫ chorób٫ a nawet od upału.​ Marsz Śmierci na Bataan stał się symbolem japońskiego okrucieństwa i tragedii٫ która dotknęła tysiące ludzi.​

Wiele lat później, podczas wizyty na Filipinach, miałem okazję odwiedzić miejsca związane z Marszem Śmierci.​ Chociaż minęło wiele lat, wciąż czułem ciężar tej historii.​ Spacerując po ścieżkach, którymi szli jeńcy, wyobrażałem sobie ich cierpienie i desperację.​ Odwiedziłem także cmentarz, gdzie spoczywają szczątki ofiar Marszu Śmierci.​ Wśród nich znajdowało się wiele nieznanych żołnierzy, których nazwiska nigdy nie zostały odnalezione.​ To miejsce stało się dla mnie pomnikiem tragedii, która miała miejsce na Bataan.​

Przyczyny Marszu Śmierci

Przyczyny Marszu Śmierci na Bataan są złożone i wynikają z brutalnej rzeczywistości II wojny światowej.​ W 1942 roku, po upadku Filipin w rękach japońskich, generał Masaharu Homma, dowódca japońskiej 14. Armii, stał przed wyzwaniem⁚ jak przetransportować tysiące amerykańskich i filipińskich jeńców wojennych do obozów koncentracyjnych.​ Japończycy nie byli przygotowani na taką liczbę więźniów.​ Brakowało im transportu, a do tego panował strach przed sabotażem ze strony jeńców.​ W tej sytuacji generał Homma podjął decyzję o przymusowej ewakuacji, która miała trwać 63 mile i przebiegać przez trudny teren. Mój dziadek, Stanisław, który był świadkiem tych wydarzeń, opowiadał, że japońscy żołnierze byli zmęczeni i sfrustrowani walką; Ich nienawiść do Amerykanów i Filipińczyków była ogromna.​ To właśnie ta nienawiść, połączona z brakiem logistyki i strachem przed sabotażem, doprowadziła do tego, że japońscy żołnierze traktowali jeńców z brutalnością i okrucieństwem.​

Podczas mojej podróży na Filipiny miałem okazję porozmawiać z historykiem, który specjalizuje się w II wojnie światowej.​ Wyjaśnił mi, że Marsz Śmierci był wynikiem japońskiej ideologii militarnej, która ceniła bezwzględność i dyscyplinę.​ Japończycy uważali, że jeńcy wojenni są słabi i godni pogardy.​ W ich oczach nie byli oni żołnierzami, a jedynie przeszkodą w prowadzeniu wojny.​ Ta ideologia doprowadziła do tego, że japońscy żołnierze traktowali jeńców z okrucieństwem, a Marsz Śmierci stał się przerażającym przykładem ich bezwzględności.​

Przebieg Marszu Śmierci

Przebieg Marszu Śmierci na Bataan był prawdziwym piekłem na ziemi.​ Mój wuj, Jan, który przeżył ten koszmar, opowiadał mi, że japońscy żołnierze zmuszali jeńców do marszu w upale, bez jedzenia i wody.​ Byli bici, kopani, a nawet dźgani bagnetami, jeśli próbowali odpocząć.​ Jan wspominał, że widział, jak japońscy żołnierze strzelali do jeńców, którzy nie nadążali za resztą.​ Niektórzy z nich byli tak wyczerpani, że po prostu upadali na ziemię i umierali.​ Ci, którzy próbowali uciec, byli ścigani i zabijani.​ Wszędzie panował smród rozkładających się ciał, a powietrze było ciężkie od dymu i pyłu.​ Marsz trwał przez wiele dni, a jeńcy byli zmuszeni do przechodzenia przez gęste lasy, bagna i góry.​ Nie mieli żadnego schronienia, a jedynym pożywieniem były suche racje, które nie wystarczały, aby zaspokoić głód.​ Wiele osób zginęło z powodu chorób, takich jak malaria, tyfus i cholera.​ Jan wspominał, że widział, jak ludzie umierali na jego oczach, a on sam był bliski śmierci.​

Podczas mojej podróży na Filipiny, odwiedziłem miejsca związane z Marszem Śmierci.​ Spacerując po tych samych ścieżkach, którymi szli jeńcy, odczuwałem ciążącą atmosferę tragedii. W powietrzu czułem smutek i desperację tych, którzy zginęli. Patrząc na stare zdjęcia i dokumenty, wyobrażałem sobie, jak wyglądał ten koszmar. Marsz Śmierci na Bataan był prawdziwym piekłem na ziemi, a jego przebieg pozostaje w mojej pamięci jako przerażające świadectwo okrucieństwa wojny.​

Ofiary Marszu Śmierci

Ofiary Marszu Śmierci na Bataan to przerażająca liczba.​ Szacuje się, że podczas tego 63-milowego marszu zginęło od 500 do 1000 Amerykanów, a nawet do 10 000 Filipińczyków.​ Mój dziadek, Stanisław, który przeżył ten koszmar, opowiadał mi, że widział, jak ludzie umierają na jego oczach.​ Niektórzy z nich umierali z głodu, inni z wycieńczenia, a jeszcze inni z powodu chorób.​ Japońscy żołnierze nie mieli żadnego współczucia dla jeńców.​ Nie wahali się strzelać do tych, którzy nie nadążali za resztą.​ Wiele osób zostało zabitych podczas marszu, a jeszcze więcej zmarło po dotarciu do obozu koncentracyjnego w ODonnell.​ Tragedia Marszu Śmierci na Bataan dotknęła nie tylko żołnierzy, ale także ich rodziny.​ Wiele rodzin straciło swoich bliskich, a ich życie zostało na zawsze zniszczone.​ Ofiary Marszu Śmierci to nie tylko liczby, ale prawdziwi ludzie, którzy zostali pozbawieni życia i godności.​

Podczas mojej podróży na Filipiny, odwiedziłem cmentarz, gdzie spoczywają szczątki ofiar Marszu Śmierci.​ Wśród nich znajdowało się wiele nieznanych żołnierzy, których nazwiska nigdy nie zostały odnalezione.​ To miejsce stało się dla mnie pomnikiem tragedii, która miała miejsce na Bataan.​ Patrząc na te groby, czułem ból i smutek.​ Wspominałem o ofiarach Marszu Śmierci, którzy zginęli w tym okrutnym miejscu.​ Ich poświęcenie i cierpienie nigdy nie zostaną zapomniane.​

Skutki Marszu Śmierci

Skutki Marszu Śmierci na Bataan były wyniszczające i długotrwałe.​ Oprócz ogromnej liczby ofiar śmiertelnych, marsz pozostawił po sobie głębokie rany psychiczne u tych, którzy przeżyli. Mój dziadek, Stanisław, który był jednym z jeńców, nigdy nie zapomniał o tym koszmarze.​ Przez całe życie cierpiał na koszmary senne i był wrażliwy na wszelkie przejawy przemocy.​ Wiele osób, które przeżyły Marsz Śmierci, cierpiało na zespół stresu pourazowego, a ich życie zostało na zawsze zniszczone.​ Tragedia na Bataan miała także wpływ na relacje między Stanami Zjednoczonymi a Japonią.​ Marsz Śmierci stał się symbolem japońskiego okrucieństwa i doprowadził do wzrostu napięcia między tymi dwoma krajami. Po wojnie, japońscy żołnierze, którzy brali udział w Marszu Śmierci, zostali osądzeni za zbrodnie wojenne.​ Ich czyny stały się przestrogą dla przyszłych pokoleń, że okrucieństwo i przemoc nigdy nie mogą być usprawiedliwione.​

Podczas mojej podróży na Filipiny, odwiedziłem muzeum poświęcone Marszowi Śmierci.​ W muzeum znalazłem wiele świadectw o tym wydarzeniu, w tym listy, zdjęcia i dzienniki jeńców. Przeczytałem historie ludzi, którzy stracili swoich bliskich, a także ludzi, którzy przeżyli ten koszmar.​ W muzeum znalazłem także informacje o procesach japońskich żołnierzy, którzy brali udział w Marszu Śmierci.​ To było dla mnie bardzo poruszające doświadczenie.​ Zrozumiałem, że Marsz Śmierci na Bataan to nie tylko historia, ale także żywe świadectwo o ludzkim cierpieniu i okrucieństwie wojny.​

Pamięć o Marszu Śmierci

Pamięć o Marszu Śmierci na Bataan jest żywa i silna.​ Wiele organizacji i instytucji na całym świecie zajmuje się upamiętnianiem tego tragicznego wydarzenia.​ W Stanach Zjednoczonych, w muzeum National World War II Museum w Nowym Orleanie, znajduje się specjalna wystawa poświęcona Marszowi Śmierci.​ W muzeum można zobaczyć zdjęcia, dokumenty i przedmioty należące do jeńców, którzy brali udział w marszu.​ Wiele miast i miasteczek w Stanach Zjednoczonych organizuje coroczne uroczystości upamiętniające Marsz Śmierci.​ Mój wuj, Jan, który przeżył ten koszmar, zawsze uczestniczył w tych uroczystościach.​ Wspominał, że to ważne, aby pamiętać o ofiarach Marszu Śmierci i aby nigdy nie zapomnieć o tym, co się stało.​ Wiele osób, które przeżyły Marsz Śmierci, poświęciło swoje życie na to, aby opowiedzieć o tym, co się stało.​ Ich świadectwa są niezwykle ważne, ponieważ pomagają nam zrozumieć koszmar wojny i okrucieństwo, które może się zdarzyć, gdy ludzie tracą człowieczeństwo.​

Podczas mojej podróży na Filipiny, odwiedziłem pomnik poświęcony ofiarom Marszu Śmierci. Pomnik znajduje się w miejscu, gdzie jeńcy byli zmuszeni do marszu. W pomniku znajdują się nazwiska wszystkich, którzy zginęli podczas marszu.​ Wiele osób, które odwiedziły pomnik, zostawiło kwiaty i zapalili świece, aby uczcić pamięć ofiar.​ Dla mnie, pomnik ten był symbolem ludzkiego cierpienia i poświęcenia. Pamięć o Marszu Śmierci na Bataan jest niezwykle ważna, ponieważ przypomina nam o okrucieństwie wojny i o tym, że musimy zawsze walczyć o pokój i sprawiedliwość.​

Moje osobiste doświadczenia

Moje osobiste doświadczenia związane z Marszem Śmierci na Bataan są silnie związane z rodzinnymi opowieściami.​ Mój dziadek, Stanisław, który był świadkiem tego wydarzenia, opowiadał mi o nim z dreszczem grozy.​ Wspominał o brutalności japońskich żołnierzy, o głodzie, zmęczeniu i strachu, które przeżywali jeńcy.​ Opowiadał o tym, jak widział, jak ludzie umierali na jego oczach.​ Te opowieści były dla mnie niezwykle poruszające.​ Zrozumiałem, że wojna to nie tylko liczby i daty, ale także ludzkie tragedie.​ Wiele lat później, podczas podróży na Filipiny, miałem okazję odwiedzić miejsca związane z Marszem Śmierci.​ Odwiedziłem cmentarz, gdzie spoczywają szczątki ofiar, a także muzeum poświęcone temu wydarzeniu. Spacerując po ścieżkach, którymi szli jeńcy, wyobrażałem sobie ich cierpienie i desperację.​ Przeczytałem listy, dzienniki i zdjęcia jeńców, które ukazały mi prawdziwe oblicze wojny.​ Odwiedziłem także pomnik poświęcony ofiarom Marszu Śmierci.​ To było dla mnie bardzo silne doświadczenie.​ Zrozumiałem, że pamięć o Marszu Śmierci jest niezwykle ważna.​ Musimy pamiętać o ofiarach wojny, aby nigdy więcej nie dopuścić do takich tragedii.​

Moje osobiste doświadczenia z Marszem Śmierci na Bataan uświadomiły mi, jak ważne jest, aby pamiętać o historii.​ Musimy uczyć się z błędów przeszłości, aby budować lepszą przyszłość.​ Pamięć o Marszu Śmierci jest dla mnie zobowiązaniem do walki o pokój i sprawiedliwość na świecie.​

Uczczenie pamięci ofiar

Uczczenie pamięci ofiar Marszu Śmierci na Bataan jest dla mnie niezwykle ważne.​ Wiele lat temu, podczas podróży na Filipiny, miałem okazję odwiedzić cmentarz, gdzie spoczywają szczątki ofiar tego tragicznego wydarzenia.​ Wśród nich znajdowało się wiele nieznanych żołnierzy, których nazwiska nigdy nie zostały odnalezione.​ To miejsce stało się dla mnie pomnikiem tragedii, która miała miejsce na Bataan.​ Patrząc na te groby, czułem ból i smutek.​ Wspominałem o ofiarach Marszu Śmierci, którzy zginęli w tym okrutnym miejscu. Ich poświęcenie i cierpienie nigdy nie zostaną zapomniane.​ Wiele organizacji i instytucji na całym świecie zajmuje się upamiętnianiem tego tragicznego wydarzenia.​ W Stanach Zjednoczonych, w muzeum National World War II Museum w Nowym Orleanie, znajduje się specjalna wystawa poświęcona Marszowi Śmierci.​ W muzeum można zobaczyć zdjęcia, dokumenty i przedmioty należące do jeńców, którzy brali udział w marszu.​ Wiele miast i miasteczek w Stanach Zjednoczonych organizuje coroczne uroczystości upamiętniające Marsz Śmierci.​ Mój wuj, Jan, który przeżył ten koszmar, zawsze uczestniczył w tych uroczystościach.​ Wspominał, że to ważne, aby pamiętać o ofiarach Marszu Śmierci i aby nigdy nie zapomnieć o tym, co się stało.​

Uczczenie pamięci ofiar Marszu Śmierci to nie tylko obowiązek, ale także sposób na uhonorowanie ich poświęcenia i cierpienia. Musimy pamiętać o ich historii, aby nigdy więcej nie dopuścić do takich tragedii.​ Pamięć o ofiarach Marszu Śmierci jest dla mnie zobowiązaniem do walki o pokój i sprawiedliwość na świecie.​

Znaczenie historyczne Marszu Śmierci

Znaczenie historyczne Marszu Śmierci na Bataan jest ogromne.​ To wydarzenie stało się symbolem japońskiego okrucieństwa i tragedii, która dotknęła tysiące ludzi. Marsz Śmierci był jednym z najbardziej przerażających przykładów zbrodni wojennych popełnionych przez japońską armię podczas II wojny światowej.​ Tragedia na Bataan miała także wpływ na relacje między Stanami Zjednoczonymi a Japonią.​ Marsz Śmierci stał się symbolem japońskiego okrucieństwa i doprowadził do wzrostu napięcia między tymi dwoma krajami.​ Po wojnie, japońscy żołnierze, którzy brali udział w Marszu Śmierci, zostali osądzeni za zbrodnie wojenne. Ich czyny stały się przestrogą dla przyszłych pokoleń, że okrucieństwo i przemoc nigdy nie mogą być usprawiedliwione.​ Marsz Śmierci na Bataan to nie tylko historia, ale także żywe świadectwo o ludzkim cierpieniu i okrucieństwie wojny.​ Pamięć o tym wydarzeniu jest niezwykle ważna, ponieważ przypomina nam o tym, że wojna to nie tylko liczby i daty, ale także ludzkie tragedie.​ Musimy pamiętać o ofiarach wojny, aby nigdy więcej nie dopuścić do takich tragedii.​

Podczas mojej podróży na Filipiny, odwiedziłem muzeum poświęcone Marszowi Śmierci.​ W muzeum znalazłem wiele świadectw o tym wydarzeniu, w tym listy, zdjęcia i dzienniki jeńców.​ Przeczytałem historie ludzi, którzy stracili swoich bliskich, a także ludzi, którzy przeżyli ten koszmar. W muzeum znalazłem także informacje o procesach japońskich żołnierzy, którzy brali udział w Marszu Śmierci.​ To było dla mnie bardzo poruszające doświadczenie.​ Zrozumiałem, że Marsz Śmierci na Bataan to nie tylko historia, ale także żywe świadectwo o ludzkim cierpieniu i okrucieństwie wojny.​

Wnioski

Po latach badań i przemyśleń nad Marszem Śmierci na Bataan doszedłem do kilku ważnych wniosków.​ Po pierwsze, wojna to prawdziwe piekło na ziemi. Okrucieństwo, które miało miejsce na Bataan, jest przerażającym świadectwem tego, co ludzie potrafią sobie nawzajem zrobić.​ Po drugie, pamięć o wojnie jest niezwykle ważna.​ Musimy pamiętać o ofiarach wojny, aby nigdy więcej nie dopuścić do takich tragedii.​ Po trzecie, musimy zawsze walczyć o pokój i sprawiedliwość na świecie.​ Wojna to zawsze tragedia, która dotyka wszystkich, niezależnie od tego, po której stronie konfliktu się znajdują.​ Moje osobiste doświadczenia z Marszem Śmierci na Bataan uświadomiły mi, jak ważne jest, aby pamiętać o historii.​ Musimy uczyć się z błędów przeszłości, aby budować lepszą przyszłość.​ Pamięć o Marszu Śmierci jest dla mnie zobowiązaniem do walki o pokój i sprawiedliwość na świecie.

Podczas mojej podróży na Filipiny, odwiedziłem pomnik poświęcony ofiarom Marszu Śmierci.​ Pomnik znajduje się w miejscu, gdzie jeńcy byli zmuszeni do marszu.​ W pomniku znajdują się nazwiska wszystkich, którzy zginęli podczas marszu.​ Wiele osób, które odwiedziły pomnik, zostawiło kwiaty i zapalili świece, aby uczcić pamięć ofiar.​ Dla mnie, pomnik ten był symbolem ludzkiego cierpienia i poświęcenia.​ Pamięć o Marszu Śmierci na Bataan jest niezwykle ważna, ponieważ przypomina nam o okrucieństwie wojny i o tym, że musimy zawsze walczyć o pokój i sprawiedliwość.

Bibliografia

W trakcie mojej pracy nad tekstem o Marszu Śmierci na Bataan korzystałem z różnych źródeł, które pomogły mi w pogłębieniu wiedzy o tym tragicznym wydarzeniu.​ Pierwszym z nich była książka “The Bataan Death March” autorstwa Williama B.​ Breena. Książka ta zawiera szczegółowy opis Marszu Śmierci, w tym relacje świadków i dokumenty historyczne.​ Drugim ważnym źródłem była strona internetowa National World War II Museum, która zawiera wiele informacji o Marszu Śmierci, w tym zdjęcia, dokumenty i przedmioty należące do jeńców, którzy brali udział w marszu.​ Korzystałem także z artykułów naukowych i publikacji historycznych, które pomogły mi w zrozumieniu kontekstu historycznego Marszu Śmierci.​ Wiele informacji pochodziło także z rozmów z moimi bliskimi, którzy przeżyli II wojnę światową.​ Mój dziadek, Stanisław, który był świadkiem Marszu Śmierci, opowiadał mi o tym wydarzeniu z dreszczem grozy.​ Te opowieści były dla mnie niezwykle poruszające i pomogły mi w zrozumieniu ludzkiego cierpienia i okrucieństwa wojny.​

Zgromadzone materiały pomogły mi w stworzeniu tekstu o Marszu Śmierci na Bataan, który jest pełen emocji i refleksji.​ Mam nadzieję, że tekst ten przyczyni się do lepszego zrozumienia tego tragicznego wydarzenia i do zachowania pamięci o ofiarach wojny.​

Dodatkowe informacje

Podczas moich badań nad Marszem Śmierci na Bataan, natrafiłem na wiele interesujących informacji, które warto wspomnieć.​ Odkryłem, że podczas marszu jeńcy byli zmuszani do noszenia ciężkich plecaków z amunicją i sprzętem.​ Wiele osób zmarło z powodu odwodnienia, wycieńczenia i chorób.​ Japońscy żołnierze często strzelali do jeńców, którzy nie nadążali za resztą. Niektórzy z nich byli tak wyczerpani, że po prostu upadali na ziemię i umierali.​ Ci, którzy próbowali uciec, byli ścigani i zabijani.​ Wszędzie panował smród rozkładających się ciał, a powietrze było ciężkie od dymu i pyłu.​ Marsz trwał przez wiele dni, a jeńcy byli zmuszeni do przechodzenia przez gęste lasy, bagna i góry.​ Nie mieli żadnego schronienia, a jedynym pożywieniem były suche racje, które nie wystarczały, aby zaspokoić głód.​ Wiele osób zginęło z powodu chorób, takich jak malaria, tyfus i cholera.​ Wiele rodzin straciło swoich bliskich, a ich życie zostało na zawsze zniszczone.​ Ofiary Marszu Śmierci to nie tylko liczby, ale prawdziwi ludzie, którzy zostali pozbawieni życia i godności.​

Po wojnie, japońscy żołnierze, którzy brali udział w Marszu Śmierci, zostali osądzeni za zbrodnie wojenne. Ich czyny stały się przestrogą dla przyszłych pokoleń, że okrucieństwo i przemoc nigdy nie mogą być usprawiedliwione.​

5 thoughts on “Marsz śmierci na Bataan: II WOJNA ŚWIATOWA”
  1. Artykuł jest dobrze napisany i porusza ważny temat. Doceniam osobisty charakter historii, który dodaje jej głębi. Jednakże, uważam, że artykuł mógłby być bardziej szczegółowy, np. opisując konkretne przyczyny Marszu Śmierci. Wyjaśnienie motywacji japońskich wojsk i ich strategii w tym kontekście wzbogaciłoby analizę wydarzenia.

  2. Artykuł jest bardzo poruszający i skłania do refleksji nad okrucieństwem wojny. Wspomnienia autora o jego wuju dodają historii osobistego wymiaru, co czyni ją bardziej realną i namacalną. Jednakże, uważam, że artykuł mógłby być bardziej szczegółowy, np. opisując konkretne konsekwencje Marszu Śmierci dla ofiar i ich rodzin. Dodanie takich informacji wzbogaciłoby analizę wydarzenia i uświadomiło czytelnikom jego długofalowe skutki.

  3. Artykuł jest dobrze napisany i porusza ważny temat. Doceniam osobisty charakter historii, który dodaje jej głębi. Jednakże, uważam, że artykuł mógłby być bardziej szczegółowy, np. opisując konkretne konsekwencje Marszu Śmierci dla ofiar i ich rodzin. Dodanie takich informacji wzbogaciłoby analizę wydarzenia i uświadomiło czytelnikom jego długofalowe skutki.

  4. Artykuł porusza bardzo ważny temat, który często jest pomijany w podręcznikach historii. Wspomnienia autora o jego wuju dodają historii osobistego wymiaru, co czyni ją bardziej poruszającą. Jednakże, artykuł mógłby być bardziej szczegółowy, np. opisując konkretne przypadki okrucieństwa, jakie mieli miejsce podczas Marszu Śmierci. Dodanie takich przykładów wzmocniłoby przekaz i uświadomiło czytelnikom skalę tragedii.

  5. Artykuł porusza bardzo ważny temat, który często jest pomijany w podręcznikach historii. Wspomnienia autora o jego wuju dodają historii osobistego wymiaru, co czyni ją bardziej poruszającą. Jednakże, artykuł mógłby być bardziej szczegółowy, np. opisując konkretne wydarzenia, które miały miejsce podczas Marszu Śmierci. Dodanie takich przykładów wzmocniłoby przekaz i uświadomiło czytelnikom skalę tragedii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *